środa, 2 maja 2012

Znalazła się!

 Tak jak w poprzednim poście pisałam, Tajga, przybłęda podobna do Lenki się zgubiła. Wczoraj wieczorem Adriana(www.adriana34.blogspot.com) poszła z Sonią i Skwarkiem na spacer. Około godziny 17 pisze do mnie, że Tajgusia się znalazła! Leżała obok małego zbiornika wody. Nie dziwię się, że właśnie tam była, bo po pierwsze miała tam cień, a po drugie miała blisko do wody. Ale żeby nie było, to widocznie się dopiero co tam przeniosła, bo dwa dni temu sprawdzałam to miejsce! Szybko pojechałam, żeby zobaczyć, czy nic jej nie jest. Na szczęście jej łapka już powoli powraca do zdrowia, bo już prawie normalnie chodziła. Chciałam, żeby za mną poszła do mojego domu, ale ona w połowie drogi się wróciła. A co jest najbardziej zadziwiające, to ona reaguje na to imię, jak by tak się na prawdę nazywała! Mam nadzieję, że uda mi się uprosić rodziców, żeby ją przygarnąć. Wyobraźcie sobie mini zaprzęg składający się z dwóch takich samych kundelków! Cudownie by to wyglądało! Trzymajcie kciuki za nas!

6 komentarzy:

  1. To dobrze, że już jest lepiej z jej łapką. Mam nadzieję, że twój tata pozwoli jej u ciebie zostać. Ona jest strasznie podobna do Leny.

    OdpowiedzUsuń
  2. Super, że się znalazła, bo już się o nią bała. Miejmy nadzieję, że będzie mogła u ciebie zostać.

    OdpowiedzUsuń
  3. To dobrze że łapa się goi - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetnie, że się znalazła ;-) Miejmy nadzieję, że namówisz rodziców na przygarnięcie Tajgi :) psiaaaki.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Oo wiesz jak sie ciesze .!!
    Pozdrawiam i ZAPRASZAM DO MNIE!
    http://male-serduszko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Ejj a mogła byś mi napisać na blogu jak to zrobiłaś że jak ludzie dodają komentarze to nie wyskakuje żeby wpisać ten głupi i banalny kod??
    Prosze.
    http://male-serduszko.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń