sobota, 23 lutego 2013

Ferie ferie...

i po feriach. zanim się obejrzałam, już minęły. Nie były one wymarzonym czasem. Przez pierwszy tydzień, normalnie. Trochę zabaw, pierwszy spacerek z Zygim pierwsza komenda nauczona (siad). Ale nie było nic rewelacyjnego. Ogólnie mam jeden problem.. Nie wiem, jak to zrobić. Bo jak chce trochę Lenkę pouczyć, to Zyguś ją atakuje (chyba z zazdrości), a jak chce jego pouczyć, to znów na odwrót (Lenka nam nie daje spokoju). Wiecie może co mogę w tej sytuacji zrobić? Bo ja nie... Dobra, ale wróćmy jeszcze do ferii. Drugi tydzień to już kompletna katastrofa! Zachorowałam i cały tydzień w domu. Przerąbane, bo chciałam pouczyć trochę moje psiaki. (Tak poza tym, to Zygiego uczę teraz aportu, bo dzisiaj mogłam na chwile wyjść na dwór.) Mówię na niego mały, ale on wcale nie jest taki mały. Jest już równy z Lenką (czyli 47 cm wzrostu). Łapy ma dużo większe od Len. Ogólnie objętościowo już ją wyścignął. Zęby już wszystkie ma stałe. Z resztą, nie ma co się dziwić. W poniedziałek skończy 5 miesięcy. Widać, że jest synkiem Lenki. Jak idzie, to tak samo merda ogonkiem, który ma tak samo gruby. Posturą też przypomina mamusię. Jedyne co je różni  to: kolor, płeć, pyszczek i wielkość. Nawet spojrzenie jest to samo. Gdy Lenka ostatnio uciekła, to Zygi był strasznie smutny. Jak wróciła, to nie mógł powstrzymać się od skakania po niej o ciągania za uszy, sierść itp. ;)

4 komentarze:

  1. Wow! Już dogonił wzrostem mamusię?!
    Co do nauki to może spróbuj przypinać jednego psiaka na smycz kiedy ćwiczysz z drugim, albo naucz ich perfekcyjnego ZOSTAŃ. Ja ostatnio również mam problemy z pracą z dwoma psami, ale trochę w innym sensie. Konkretnie to dotyczą one tylko Skwarka, bo kiedy ćwiczę czy bawię się z Sonią, to on zabiera zabawki, biega dookoła, albo skacze po mnie :). Sonia potrafi zazwyczaj spokojnie siedzieć kiedy pracuję ze Skwórek.
    PS. Świetne zdjęcie :).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale ten czas szybko leci.. ;(
    Ale plusem jest to, że za 4 miesiące będą wakacje! ;)
    Jej, dawno u Was nie byłam... ;/
    Przez co nie wiem, ze masz drugiego psiaka... ;)
    Zygi rośnie jak na drożdżach.! :)
    Słyszałam, że klatki są dobre. Zamykasz jednego pozostawiając np. z kong'iem, a drugim zajmujesz się ćwicząc komendy itp. i tak na odwrót... ;)

    Pozdrawiamy.! :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zygi jest synkiem Leny, a o tym, że Len urodziła szeniaki już chyba czytałaś :).

      Usuń
  3. Dobry pomysł ma Passion =)
    Możesz przypiąć smyczą jednego psiaka, albo zostawić go w domku, lub polecam klatkę.
    Co do frisbee to odpowiedź znajdziesz już u mnie na blogu =)

    Pozdrawiam Natalka i Beny

    OdpowiedzUsuń